Żegnaj Przyjacielu! (24-06-2019)
Żegnaj Przyjacielu!
Pozwolisz, że tak będę Cię nazywać, ale trafiłeś do nas już w kwietniu 2018, więc spędziliśmy wspólnie wiele godzin. Miałeś wtedy 15 lat i Twoja rodzina oddała Cię do nas z powodu alergii. Nikt potem nawet nie zadzwonił zapytać jak się czujesz….
Bywało różnie, oby ludzie, obce koty. Stres doskwierał Ci codziennie. Z dnia na dzień poznawaliśmy się lepiej. Widziałam, że było Ci ciężko, leki, karma, opieka i miłość – tyle mogłam Ci dać.
Mieszkałeś w Kociej Chatce, gdzie opiekowałam się Tobą, piękne zdjęcia, opis i masa ogłoszeń. Niestety kto chciałby zaadoptować starego kota, po co komu taki staruszek?? Ani młody, ani ładny… Najlepiej uśpić. Walczyłam jednak do ostatniej chwili, błagalne posty choćby o dom tymczasowy, wiedziałam, że nie będziesz żył wiecznie. Czułam, że wkrótce nadejdzie koniec, a nie chciałam żebyś umierał w samotności. Karmiłam Cię, trzymałam głowę gdy nie miałeś siły i głaskałam Twój smutny pyszczek.
I stało się, dzisiaj moje serce pękło, a jego cząstka odeszła razem z Tobą. Niestety po 15 latach na kanapie, zostałeś oddany jak stary mebel, przez rok walczyliśmy wspólnie, ale ostatnio straciłeś nadzieje. Widziałam to w Twoich oczach. Poddałeś się i teraz nie ma już Cię ☹
Dobrze ludzie, pamiętajcie o domach dla staruszków! Wy też nie chcielibyście zostać bezdomnymi na starość i umierać w samotności! Dla Szakala błagaliśmy o dom tymczasowy choćby na ostatnie tygodnie. Nie udało się i odszedł sam, w ciszy i spokoju.
powrót do kategorii Aktualności