Do adopcji
« Poprzednia 1 2 Następna »
Leon vel. Nataniel
Na naszego cudownego kocurka Nataniela zapadł wyrok - białaczka. Wiemy, że koty takie jak on mają często trudność w znalezieniu domu. Na szczęście on tego nie wie i beztrosko spędza dni.
Choć na początku był wystraszony otoczeniem i lubił zatapiać główkę w posłanie, myśląc że nikt go nie widzi, teraz otworzył się i pokazał jak wielką miłością darzy człowieka. Jest bezproblemowym, młodym kocurem, który kocha głaskanie i przytulanie. Wolontariuszom którzy go odwiedzają najchętniej wskoczyłby na kolana i już z nich nie schodził. Lubi także zabawy wędką i ani przez chwilę nie traci radości z życia. Nie daj mu czekać na swój dom zbyt długo!
Kocurek u nas jest od czerwca 2021. To krótko, a już znalazł miłość! Zakochał się (z wzajemnością) w Bawarce. Swojej białaczkowej koleżance. Kotka znalazła już wspaniały dom, następnie on i Leoś zakochali się w sobie i również zostali rozdzieleni. Nataniel/Leon nadal czeka na dom :( a jego nowym najlepszym przyjacielem jest Haribo <3
Kotek od czasu do czasu ma problemy z oczkiem, musi je mieć wtedy zakrapianie lekami. Wygląda na to, że taka jego "uroda" i co jakiś czas będzie się to powtarzało.
Rok urodzenia: 2018
Charakter: przyjazny, energiczny, lubi się bawić
Stosunek do kotów: przyjazny, kocha Leosia
Profilaktyka: odrobaczony, zaszczepiony, wykastrowany
Test białaczkowy FeLV: dodatni
Opłata: schroniskowa 50zł
Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią. Posiadać przy sobie dowód osobisty oraz transporterek do przewozu kota. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej. Dom niewychodzący.
Kot nie przebywa w schronisku, prosimy o kontakt telefoniczny.
Kontakt
Telefon: Patrycja 792 262 353 Nie odbieramy? Napisz SMS
Miłka
Miłka to koci ideał!! Milutka, kocha człowieka, grzeczna, nie bije się z innymi kotami. No jakże jej nie kochać? I dodatkowo to miękkie futerko :)
Co ją spotkało wcześniej? Nie wiemy, ale napiszmy jej wspólnie wesołe zakończenie! W Kociej Chatce kotka nie ma źle, ale NIGDY to nie będzie to samo co własny dom. Tym bardziej jeśli mamy kota tak bardzo spragnionego miłości jak Miłka.
"Minusem" Miłki jest jej "plus", a konkretnie test FeLV okazał się dodatni (+). W wyszukiwarce po wpisaniu frazy "jak długo żyje kot z białaczką?" można się nieco przestraszyć, bowiem większość odpowiedzi to około 2-3 lata od diagnozy, lub po prostu - krócej niż zdrowy kot. Ciekawe co na to nasi białaczkowi weterani, w prawdzie nie wiemy, w którym momencie doszło u nich do zakażenia wirusem, możemy bazować na tym, od jakiego czasu zamieszkują Kocią Chatkę. Przykładowo, Nataniel jest z nami już 3 lata, więc co najmniej 3 lata temu doszło u niego do zarażenia, czy adoptowana już Margaretka, z podobnym stażem w chatce.
Profilaktyka weterynaryjna: odrobaczony, zaszczepiony, zaczipowany, odpchlony, wykastrowany
Test białaczkowy FeLV: dodatni (+)
Stosunek do innych kotów: neutralny
Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią. Posiadać przy sobie dowód osobisty oraz transporterek do przewozu kota. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej.
Kot nie przebywa w schronisku, prosimy o kontakt telefoniczny.
Kontakt
Telefon: Ania 517 581 788 Nie odbieramy? Napisz SMS
Helenka
Helenka, Rudzik, Mufasa to nasza trójka seniorów, którą odebraliśmy na prośbę udostępniona w internecie. Post był bardzo ujmujący za serce - starszy Pan kochający swoje koty, już nie może się nimi opiekować. Uratowaliśmy tę trójkę, ale co to za pocieszenie dla nich? Mają ciepły dach nad głową, ale takie domowe koty nie powinny na starość cierpieć bezdomności. No i kto teraz adoptuje seniora? Raczej nie ustawia się kolejka chętnych :(
Rudzik ma już 20 lat!! A Helenka i Mufasa około 15 lat.
Cała trójka jest przekochana! Widać, że są spragnieni ludzkiej ręki i ciepłych kolan. Zapraszamy do poznania ich na żywo, nie będziecie chcieli wyjść bez z nich z kociarni :)
Helenka to największa aparatka z całej trójki. Od razu wita się z każdym kto przychodzi do kociarni, aktywnie domaga się pieszczot i zagaduje.
Mogą zostać adoptowani do różnych domów.
Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią. Posiadać przy sobie dowód osobisty oraz transporterek do przewozu kota. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej.
Kot nie przebywa w schronisku, prosimy o kontakt telefoniczny.
Kontakt
Telefon: Radek 693 153 483 Nie odbieramy? Napisz SMS
Ludwik
Data urodzenia: 2020
Płeć: samiec
Maść: czarno-biały
Profilaktyka weterynaryjna: odpchlony, odrobaczony, zaczipowany, zaszczepiony, wykastrowany
Test białaczkowy FELV: ujemny
Ludwik słyszał, że bezdomność to coś strasznego. I pewnie by się z tym zgodził, gdyby znalazł chwilę, żeby się nad tym zastanowić. Ale Ludwiczek, odkąd trafił do Kociej Chatki, ma łapki pełne roboty! Kocurek swoje pokłady energii rozładowuje na różne sposoby - wszędzie go pełno, a jego nastrój może zmienić się bardzo szybko, nawet z najmniejszego powodu. Bez wachania potrafi pokazać, gdy coś mu się nie podoba: machnie łapką, pokaże ząbki i pazurki. Z tego powodu jest idealny na kociego jedynaka, w domku bez innych zwierząt i dzieci. Nie zmienia to jednak faktu, że ma w sobie ogrom miłości i tylko czeka, by dać tę miłość odpowiedniej osobie 🤍
Chłopak pomaga ciotkom w inspekcji miseczek, układa kocyki, łapie wędki, turla piłeczki... Na nudę nie może narzekać! Ale czasem zdarza mu się podsłuchać starszych mieszkańców Kociej Chatki. Ludwik słyszał o własnym człowieku, własnej kanapie, byciu wyjątkowym i jedynym... Ale czy te wszystkie bajki dzieją się naprawdę? Czy taki "zwykły", niepozorny Ludwiczek może dla kogoś stać się tym jedynym, niepowtarzalnym kotem? My wierzymy, że tak, dlatego zachęcamy Was do poznania Ludwika! Tego małego wariata nie da się nie polubić! Może to właśnie jego zakręconej energii i miękkiego futerka brakuje Wam w domu?
Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią, posiadać przy sobie dowód osobisty oraz transporterek do przewozu kota. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej.
ADOPTUJ ODPOWIEDZIALNIE!
Kontakt
Telefon: Wiktoria 518 987 603 Nie odbieramy? Napisz SMS
Mufasa
Helenka, Rudzik, Mufasa to nasza trójka seniorów, którą odebraliśmy na prośbę udostępniona w internecie. Post był bardzo ujmujący za serce - starszy Pan kochający swoje koty, już nie może się nimi opiekować. Uratowaliśmy tę trójkę, ale co to za pocieszenie dla nich? Mają ciepły dach nad głową, ale takie domowe koty nie powinny na starość cierpieć bezdomności. No i kto teraz adoptuje seniora? Raczej nie ustawia się kolejka chętnych :(
Rudzik ma już 20 lat!! A Helenka i Mufasa około 15 lat.
Cała trójka jest przekochana! Widać, że są spragnieni ludzkiej ręki i ciepłych kolan. Zapraszamy do poznania ich na żywo, nie będziecie chcieli wyjść bez z nich z kociarni :)
Mufasa to czarny książę naszej trójki, ale charakter zdecydowanie ma złoty. Do szczęścia potrzeba mu tylko jedzonka, miękkiego posłanka i tony miłości wraz z głaskami. Mufasa nie zaczepia nikogo, nie jest nachalny. Ale jak zaczniesz go głaskać to nie da Ci odejść :) Po jedzonku układa się w miękkim legowisku i tyle go widziano. Czasem przebiegnie się za wędkom, ale generalnie nie sprawi żadnych problemów, nie zajmie dużo miejsca, a od siebie odda wiele miłości, dobra "transakcja"?
Mogą zostać adoptowani do różnych domów.
Aktualnie Mufasa przyjmuje leki na pęcherz.
Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią. Posiadać przy sobie dowód osobisty oraz transporterek do przewozu kota. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej.
Kot nie przebywa w schronisku, prosimy o kontakt telefoniczny.
Kontakt
Telefon: Radek 693 153 483 Nie odbieramy? Napisz SMS
Malinka
Data urodzenia: 2009
Płeć: samica
Maść: bura z białym
Profilaktyka weterynaryjna: odpchlona, odrobaczona,
Test białaczkowy FELV: ujemny
Malinka, ah Malinka, to nasza słodka dziewczynka. Wielkości kociaka, a lat w promocji 15. Kotka jest niewidoma, wibrysy połamane, pół uszka brakuje. Taki to przypadek trafił do nas niedawno :)
Jak taka bida przeżyła na ulicy? Nie mamy zielonego pojęcia. Na szczęście dobra dusza pochyliła się nad nią i przywiozła do nas. Nie sposób było zamknąć przed nią serca.
Kotka nie widzi, więc jest wystraszona w nowym miejsc zamieszkania. Luzuje się dopiero, gdy czuje dotyk ludzkiej ręki. Wtedy zmienia się nie poznania mruczy, tuli się, przytula pyszczkiem. Czy jest coś słodszego niż nasza Malinka?
Czy ktoś pokocha naszą malutką babunię?
Malinka trafiła do nas niedawno, póki co leczymy ją z kataru, czeka również na szczepienie i sterylizację. Aktualnie adopcja nie jest możliwa, ale zachęcamy do odwiedzenia i zapoznania się z Malinką!
Opłata: brak obligatoryjnej. Każdy kot ma przeprowadzaną profilaktykę oraz sterylizację/kastrację abyśmy mogli funkcjonować i ratować kolejne stworzenia będziemy wdzięczni za każdą darowiznę składaną przy adopcji.
Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią, posiadać przy sobie dowód osobisty oraz transporterek do przewozu kota. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej. Dom niewychodzący.
Kot nie przebywa w schronisku, prosimy o kontakt telefoniczny.
Kontakt
Telefon: Iza 505 241 586 Nie odbieramy? Napisz SMS
Łatek
Data urodzenia: 03.2023
Płeć: samiec
Maść: biało-czarny
Profilaktyka weterynaryjna: odpchlony, odrobaczony, wykastrowany
Test białaczkowy FELV: ujemny
A co to za przystojny kawaler z różowym opatrunkiem?
To ja! Mam na imię Łatek :) Bo tak od niedawna mówią do mnie ciotki i wujkowie. Wcześniej? To sam nie pamiętam. Staram się ogólnie wiele zapomnieć. Teraz jest fajnie, ciepło, mam pełną miskę i wiele spoko ludzi wokół. Na tym się skupmy :)
A co wcześniej? No dobra jak już tak dopytujesz to muszę przyznać, że trochę się nacierpiałem. Chyba potrącił mnie samochód lub uderzył człowiek, już sam nie wiem. W każdym razie noga bardzo bolała i nie mogłem na niej stawać. Ale nie miałem domu, więc nie widziałem do kogo się zwrócić. Chodziłem i płakałem, ale nikt nie chciał mi pomóc. Błąkałem się samotny i poraniony, w poszukiwaniu jedzenia. Dla wielu ludzi zapewne byłem tylko śmieciem, elementem psującym im krajobraz.
Na całe szczęście zauważyła mnie dobra osoba. Już dłużej bym chyba nie wytrzymał. :(
Teraz mam na łapce piękny różowy opatrunek. Chcesz zobaczyć? Dostałem go po operacji, przeszedłem podobno rekonstrukcje ścięgien i torebki stawowej, a w mojej drobnej łapce znalazł się gwóźdź w celu tymczasowej stabilizacji.
Chciałbym kiedyś móc biegać i skakać po półkach. Już nie mogę się tego doczekać! Marzę aby być jak pozostałe koty. A jak już będę całkiem zdrowy to może ktoś mnie pokocha??
Póki co jestem w trakcie leczenia łapki, więc jeszcze nie mogę iść do adopcji. Ale zapraszam do poznania mnie!! Bo ja chętnie poznam Ciebie ;)
Opłata: brak obligatoryjnej. Każdy kot ma przeprowadzaną profilaktykę oraz sterylizację/kastrację abyśmy mogli funkcjonować i ratować kolejne stworzenia będziemy wdzięczni za każdą darowiznę składaną przy adopcji.
Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią, posiadać przy sobie dowód osobisty oraz transporterek do przewozu kota. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej. Dom niewychodzący.
Kot nie przebywa w schronisku, prosimy o kontakt telefoniczny.
Kontakt
Telefon: Iza 505 241 586 Nie odbieramy? Napisz SMS
Stokrotka
Data urodzenia: 2012
Płeć: samica
Maść: czarno-biała
Profilaktyka weterynaryjna: odpchlona, odrobaczona, zaczipowana, zaszczepiona, wykastrowana
Test białaczkowy FELV: ujemny
Kocia Chatka jest niczym program „Randka w ciemno”. Nie zliczymy ile par poznało się u nas i zakochało w sobie. Tym razem padło na Tadzika i Stokrotkę.
On - przystojny młody kawaler w sile wieku. Postawny, umięśniony, obroni każdą kotkę. Do tego jest bardzo elokwentny i rozgadany. Lubi się przytulać.
Ona - starsza, ale jak na swój wiek świetnie się trzymająca, drobna, delikatna kocica. Ostoja spokoju i łagodności.
Czyż nie pasują do siebie idealnie? Nawet wizualnie :)
Poznali się u nas i pokochali od pierwszego wejrzenia. Znajomość nie jest długa, ale są nierozłączni.
Od samego patrzenia na Tadzika i Stokrotkę można dostać cukrzycy. Razem śpią, myją się, jedzą, bawią się. Oh i ah. Z uwagi na te wielką miłość szukamy dla nich wspólnego domu. Oba koty są bardzo przyjazne wobec ludzi i innych kotów. Nie sprawiają u nas żadnych problemów.
Tadzika nie da się nie kochać, od wejścia zagaduje i chodzi za człowiekiem krok w krok. Jest energiczny, lubi się przytulać, uwielbia zabawy.
Stokrotka jest bardziej stateczna, ale równie grzeczna.
Kto jest gotowy na podwójną dawkę szczęścia?
Opłata: brak obligatoryjnej. Każdy kot ma przeprowadzaną profilaktykę oraz sterylizację/kastrację abyśmy mogli funkcjonować i ratować kolejne stworzenia będziemy wdzięczni za każdą darowiznę składaną przy adopcji.
Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią, posiadać przy sobie dowód osobisty oraz transporterek do przewozu kota. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej. Dom niewychodzący.
Koty nie przebywają w schronisku, prosimy o kontakt telefoniczny.
Kontakt
Telefon: Ania 517 581 788 Nie odbieramy? Napisz SMS
Tadzik
Data urodzenia: 02.2022
Płeć: samiec
Maść: czarno-biały
Profilaktyka weterynaryjna: odpchlony, odrobaczony, zaczipowany, zaszczepiony, wykastrowany
Test białaczkowy FELV: ujemny
Kocia Chatka jest niczym program „Randka w ciemno”. Nie zliczymy ile par poznało się u nas i zakochało w sobie. Tym razem padło na Tadzika i Stokrotkę.
On - przystojny młody kawaler w sile wieku. Postawny, umięśniony, obroni każdą kotkę. Do tego jest bardzo elokwentny i rozgadany. Lubi się przytulać.
Ona - starsza, ale jak na swój wiek świetnie się trzymająca, drobna, delikatna kocica. Ostoja spokoju i łagodności.
Czyż nie pasują do siebie idealnie? Nawet wizualnie :)
Poznali się u nas i pokochali od pierwszego wejrzenia. Znajomość nie jest długa, ale są nierozłączni.
Od samego patrzenia na Tadzika i Stokrotkę można dostać cukrzycy. Razem śpią, myją się, jedzą, bawią się. Oh i ah. Z uwagi na te wielką miłość szukamy dla nich wspólnego domu. Oba koty są bardzo przyjazne wobec ludzi i innych kotów. Nie sprawiają u nas żadnych problemów.
Tadzika nie da się nie kochać, od wejścia zagaduje i chodzi za człowiekiem krok w krok. Jest energiczny, lubi się przytulać, uwielbia zabawy.
Stokrotka jest bardziej stateczna, ale równie grzeczna.
Kto jest gotowy na podwójną dawkę szczęścia?
Opłata: brak obligatoryjnej. Każdy kot ma przeprowadzaną profilaktykę oraz sterylizację/kastrację abyśmy mogli funkcjonować i ratować kolejne stworzenia będziemy wdzięczni za każdą darowiznę składaną przy adopcji.
Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią, posiadać przy sobie dowód osobisty oraz transporterek do przewozu kota. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej. Dom niewychodzący.
Koty nie przebywają w schronisku, prosimy o kontakt telefoniczny.
Kontakt
Telefon: Ania 517 581 788 Nie odbieramy? Napisz SMS
Abi
Data urodzenia: 05.2023
Płeć: samica
Maść: bura
Profilaktyka weterynaryjna: odpchlona, odrobaczona, zaczipowana, zaszczepiona, wykastrowana
Test białaczkowy FELV: ujemny
Abi już raz miała domek, ale tylko przez chwilkę. Tak jak powtarzaliśmy już milion razy, zwierzęta to nie zabawki i nie można ich kupować na prezent!! Bo kończy się to zwrotem z adopcji jak w przypadki Abi i jej brata Leo.
Abi skończy roczek i bardzo chciałaby znaleźć kochający domek. 🏡 Kotka jest jeszcze nieśmiała, delikatna, niepewnie podchodzi do człowieka. Nie wiemy co spotkało ją w przeszłości w tak krótkim życiu. Mamy nadzieję, że to co najpiękniejsze dopiero przed nią i znajdzie swojego człowieka. ❤ Otwórz przed Abi serduszko i zabierz ją do swojego świata. ❤
Abi i jej brat bliźniak Leo czekają na domki! Jakby poszli do adopcji razem to byłoby super, ale nie jest to konieczność.
Opłata: brak obligatoryjnej. Każdy kot ma przeprowadzaną profilaktykę oraz sterylizację/kastrację abyśmy mogli funkcjonować i ratować kolejne stworzenia będziemy wdzięczni za każdą darowiznę składaną przy adopcji.
Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią, posiadać przy sobie dowód osobisty oraz transporterek do przewozu kota. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej. Dom niewychodzący.
Koty nie przebywają w schronisku, prosimy o kontakt telefoniczny.
Kontakt
Telefon: Weronika 506 418 111 Nie odbieramy? Napisz SMS
Leo
Data urodzenia: 05.2023
Płeć: samiec
Maść: bury
Profilaktyka weterynaryjna: odpchlony, odrobaczony, zaczipowany, zaszczepiony, wykastrowany
Test białaczkowy FELV: ujemny
Leo pragnie wyruszyć w najpiękniejszą podróż. 💟
O jakiej podróży mowa? Oczywiście do kochającego domku, takiego już na zawsze. Jak wyglądała przeszłość Leo? Tego nie wiemy, możemy jedynie się domyślić, że nie była usłana różami. Jesteśmy jednak przekonani, że zadbamy o jego przyszłość. Szukamy troskliwego, cierpliwego człowieka, który pomalutku krok po kroku przekona kociaka, że nie musi się już więcej bać. Człowiek nie taki straszy, jak go malują.. A może to właśnie Ty pokażesz Leo, że świat i życie może być piękne i że istnieje coś takiego jak odpowiedzialny, bezpieczny, pełen miłości dom? ❤
Leo już raz miał domek, ale tylko przez chwilkę. Tak jak powtarzaliśmy już milion razy, zwierzęta to nie zabawki i nie można ich kupować na prezent!! Bo kończy się to zwrotem z adopcji jak w przypadki Leo i jego siostry Abi.
Oboje czekają na domki! Jakby poszli do adopcji razem to byłoby super, ale nie jest to konieczność.
Opłata: brak obligatoryjnej. Każdy kot ma przeprowadzaną profilaktykę oraz sterylizację/kastrację abyśmy mogli funkcjonować i ratować kolejne stworzenia będziemy wdzięczni za każdą darowiznę składaną przy adopcji.
Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią, posiadać przy sobie dowód osobisty oraz transporterek do przewozu kota. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej. Dom niewychodzący.
Koty nie przebywają w schronisku, prosimy o kontakt telefoniczny.
Kontakt
Telefon: Weronika 506 418 111 Nie odbieramy? Napisz SMS
Misia
Misia miała wcześniej kochający dom, niestety jej opiekunka, starsza pani, ze względu na zdrowie nie była w stanie zajmować się już kotką. W ten oto sposób Misia trafiła do nas.
Początki były ciężkie, znalazła się w nowym miejscu, z obcymi kotami. Strach i przerażenie - te odczucia jej towarzyszyły. Zapewniliśmy jej spokój i kryjówki, a po kilku tygodniach kotka pokazała swój prawdziwy charakter.
Misia to wspaniała przyjaciółka! Widać, że miała swój dom i teraz każdemu próbuje się sprzedać. Ociera się o nogi, barankuje, przytula. Czyje serce skradła nasza buraska??
Misia potrafi pokazać kiedy koniec głasków, jest przecież ... kotem :) Jednak to nic złego, po prostu kotka ma swoje zdanie.
Data urodzenia:
Płeć: samica
Maść: bura
Profilaktyka weterynaryjna: odpchlona, odrobaczona, zaczipowana, zaszczepiona, wykastrowana
Test białaczkowy FELV: ujemny
Opłata: brak obligatoryjnej. Każdy kot ma przeprowadzaną profilaktykę oraz sterylizację/kastrację abyśmy mogli funkcjonować i ratować kolejne stworzenia będziemy wdzięczni za każdą darowiznę składaną przy adopcji.
Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią, posiadać przy sobie dowód osobisty oraz transporterek do przewozu kota. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej. Dom niewychodzący.
Kot nie przebywa w schronisku, prosimy o kontakt telefoniczny.
Kontakt
Telefon: Klaudia 722 019 851 Nie odbieramy? Napisz SMS
Mila
Mila to nasza weteranka. Kocia księżniczka, która na poduszkach pod ziarnkiem grochu czeka na swoją rodzinę jak z bajki.
Milunia wcale nie jest bierna! Aktywnie szuka nowego domu witając każdą osobę, która odwiedza Kocią Chatkę. Ociera się, mruczy, oczekuje miziania, gdyby mówiła na pewno potrafiłaby się dobrze „sprzedać”.
Czemu zatem nikt jej nie chce? Pewnie z uwagi na jej stanowczy, typowo koci charakter.
Ta pannica była rozpieszczaną jedynaczką przez całe swoje życie (zanim trafiła do nas), mieszkała z kochającą opiekunką i myślała, że tak już będzie zawsze. Niestety jak w każdej bajce pojawiły się problemy -> śmierć opiekunki.
Przerażona Milunia trafiła do nas, syczała, buczała, nie wiedziała co się z nią dzieje. Bardzo wszystkich odstraszała, ale z dnia na dzień było lepiej. Po pewnym czasie przyzwyczaiła się, polubiła nas, a inne koty trzyma na dystans.
Wracając do jej charakteru - Milunia to typowy kot, lubi głaskanie, ale na jej zasadach. Przymila się, po czym pacnie łapką. Nie należy się jej bać, ale trzeba respektować granice. Nie polecamy jej do domu z dziećmi.
Oby Mila doczekała się nowego życia …
Rok urodzenia: 2017
Charakter: temperamentna, nie polecamy do małych dzieci
Stosunek do kotów: nieprzyjazny
Profilaktyka: odrobaczona, zaszczepiona, wysterylizowana
Test białaczkowy FeLV: ujemny
Opłata: brak obligatoryjnej. Każdy kot ma przeprowadzaną profilaktykę oraz sterylizację/kastrację abyśmy mogli funkcjonować i ratować kolejne stworzenia będziemy wdzięczni za każdą darowiznę składaną przy adopcji.
Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią. Posiadać przy sobie dowód osobisty oraz transporterek do przewozu kota. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej.
Kot nie przebywa w schronisku, prosimy o kontakt telefoniczny.
Kontakt
Telefon: Radek 693 153 483 Nie odbieramy? Napisz SMS
Otto
Otto na swoje wybawienie czekał pod sklepem. Czy ktoś go wyrzucił? Czy od zawsze był bezdomny? Nie wiadomo, ale od teraz kotek rozgląda się za nowym życiem.
Na ten moment poznajemy go, powoli oswajamy z nowym miejscem. Gdy do nas trafił był wprost przerażony. Widać, że jego zaufanie do człowieka zostało mocno nadszarpnięte.
Przy pierwszym kontakcie Otto patrzy na nas groźnym spojrzeniem i syczy, wygląda naprawdę niesympatycznie. Ale to tylko pozory!!! Jak podejdziemy do niego spokojnie i zaczniemy głaskać to Otto się luzuje, sprawia mu to przyjemność i ewidentnie czegoś takiego potrzebuje.
Kiciuś potrzebuje kochających właścicieli, którzy okażą mu miłość. Widać, że pod warstwą strachu i nieufność kryje się wspaniały kocurek. Czy dostanie swoją szansę od losu?
Otto przyjmuje leki - aktualny stan zdrowia pod numerem telefonu podanym w ogłoszeniu.
Rok urodzenia: 2013
Charakter: wystraszony, ale łagodny
Stosunek do kotów: nieznany
Test białaczkowy FeLV: ujemny
Opłata: brak obligatoryjnej. Każdy kot ma przeprowadzaną profilaktykę oraz sterylizację/kastrację abyśmy mogli funkcjonować i ratować kolejne stworzenia będziemy wdzięczni za każdą darowiznę składaną przy adopcji.
Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią. Posiadać przy sobie dowód osobisty oraz transporterek do przewozu kota. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej.
Kot nie przebywa w schronisku, prosimy o kontakt telefoniczny.
Kontakt
Telefon: Iza 505 241 586 Nie odbieramy? Napisz SMS.
Julek
Hejka!
Jestem Julek, kiedyś mieszkałem sobie na ulicy. Były plusy takiego miejsca - świeża trawka, drzewka, ptaszki, przestrzeń do biegania. Ale niestety były też minusy - nie raz głód doskwierał, bolał mnie wtedy brzuszek. Nie miałem również ciepłego i suchego domku, w którym mógłbym się wyspać i odpocząć. Chyba dlatego się pochorowałem. Gorączka, bóle mięśni, katar, kaszel :( Postanowiłem wtedy zbliżyć się do człowieka. Wcześniej unikałem głaskania, syczałem i pacałem łapką, gdy ktoś próbował się zbliżyć, po co mi jakiś człowiek i nie wiedziałem jakie ma zamiary? Jednak w chorobie poczułem, że to moja jedyna nadzieja. I to był strzał w dziesiątkę!!!
W miejscu gdzie mnie zabrali dostawałem niedobre leki, ale za to codziennie pełna micha jedzenia!!! Wcinałem szybko, bo nie wiedziałem kiedy to się skończy. Tutaj cały czas jest ciepło i przyjemnie. Chyba jednak nie takie złe te człowieki. Okazało się, że głaskanie sprawia przyjemność!! A dodatkowo przynoszą mi myszy na wędkach, piłeczki i się bawimy! Uwierzycie? Mam w sobie masę energii, dlatego uwielbiam się bawić i szaleć. Czasem zdarza mi się tak nakręcić zabawą lub głaskaniem, że zamiast sztuczną myszkę złapię Cię za rękę, ale nie bój się, to nie agresja, taki już jestem. Krzywdy Ci nie zrobię, ale nie zdziw się i może lepiej nie pozwalaj mi bawić się z małymi dziećmi. Głaskanie też bardzo lubię, mogę leżeć godzinami na Twoich kolanach, choć nie wiem czy mnie utrzymasz, bo zrobiłem się strasznym grubaskiem i teraz ponoć jestem na diecie, ciocie i wujowie dają mi mniejsze porcje jedzenia :(
Innych kotów nie lubię, chciałbym być jedynakiem, ja Ci wystarczę za kilka kotów :)
Urodziłem się w 2017 roku.
Profilaktyka: zostałem odrobaczony, zaszczepiony i wykastrowany.
Test białaczkowy FeLV: ujemny
Jeśli zechcesz mnie przygarnąć to nie ma żadnej obligatoryjnej opłaty. Jednak wszyscy jesteśmy szczepieni, odrobaczani, sterylizowania/kastrowani dlatego aby Ciocie i Wujkowie mogli dalej ratować biedne kotki można uiścić darowiznę.
Pamiętaj, że aby mnie adoptować musisz być osobą pełnoletnią. Nie zapomnij dowodu osobistego oraz transportera, w którym zabierzesz mnie do domu! Przy adopcji podpiszesz umowę adopcyjną. Szukam domu niewychodzącego.
Nie przebywam w schronisku, proszę dzwoń pod numer poniżej.
Kontakt
Telefon: Ania 517 581 788 Nie odbieramy? Napisz SMS.
« Poprzednia 1 2 Następna »