Kocia Chatka Sosnowiec

Koty do adopcji

język / language: polski | english

Znalazły Dom

Albercik

Albercik to kocurek ok 6 mies. Przesympatyczny, mruczący traktorek. Pod dotykiem ludzkiej ręki głośno mruczy i grucha jak gołąbek. Albercik szuka swojego miejsca na ziemi, takiego na całe życie.

Adopcja 28.03.2011

 

Aldona

Aldona to młoda kotka, urodzona w kwietniu 2013 roku. Nie miała do tej pory zbyt wiele szczęścia. Trafiła do schroniska 16.09. jako znajda z ulicy. Nie wiemy jaka jest jej historia, czy miała kontakt z ludźmi, czy ktoś ją wyrzucił, skrzywdził. Wiemy tylko że jest bardzo wystraszona i najbardziej na świecie chciałaby zniknąć. Cały czas siedzi w kąciku i próbuje się chować. Schronisko ją przytłacza, szczekanie psów ją paraliżuje.
Szukamy cierpliwej osoby, która zaakceptuje Aldonkę taką jaka jest, kogoś kto da jej spokojny, ciepły kąt i nauczy ją żyć wśród ludzi.

Aldonka pojechała do domku 18.02.2014r.

Alex

Alex to śliczny 4-miesięczny kocurek, który skradnie każde serce ;-) Kocurek została sierotką kiedy miał niespełna 2 tygodnie i musiał być karmiony butelką przez "mamę zastępczą". Początkowo Alex miał problem z samodzielnym jedzeniem ponieważ okazało się, że ma troszkę cofniętą żuchwę, ale szybko nauczył się sobie radzić i na ten moment ta mała wada w niczym mu nie przeszkadza. Weterynarz, u którego konsultowany był Aleks, stwierdził, że kluczowym momentem dla kocurka będzie wymiana ząbków na stałe. Wtedy będzie można ocenić, czy coś jeszcze trzeba będzie u Aleksa "poprawić", czy nic nie trzeba będzie robić poza kontrolami u lekarza. Chcąc adoptować Aleksa trzeba liczyć się z tym, że kotek może w przyszłości wymagać zabiegu chirurgicznego. Pewne jest, że cudny rudzielec wynagrodzi swojemu nowemu opiekunowi wszystkie te "problemy" i będzie wspaniałym przyjacielem. 

 Alex pojechał do nowego domku 09.01.2016 r. 

czytaj dalej (zdjęć: 6)»

ALFA

jako maleńka 8 tyg koteczka przyjechała ze schroniska na Dt do Mikusia.Znalazla domek w Sosnowcu

Alfik

Ajax kocurek młody około 2 letni kocurek. Przyjechał ze schroniska.  Myziak nad myziaki, z pięknym miękkim futerkiem i charakterystycznym umaszczeniem.

Przylepa, przytulak i dzieciak straszny. Lubi towarzystwo i jak tęskni to pomrukuje jak mały tygrysek. Bardzo lubi być głaskany i godzinami może leżeć na kolanach. Toleruje inne koty, wręcz szuka towarzystwa. Jest kocurkiem zdrowym, odrobaczonym, wykastrowanym i kuwetowym.

Poczytaj o Alfiku na forum: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=104495&start=105

Adopcja 15.03.2011

czytaj dalej (zdjęć: 8)»

Alfik

Alfik to pięciomiesięczny kocurek, który wraz z rodzeństwem został wyrzucony na jedną z ulic w Sosnowcu.
Chorował na koci katar, na szczęście dla niego zjawiłą się dobra dusza, która koteczka zabrała do siebie do domu. Kocurek został wyleczony i szuka domku.
Jest bardzo wesoły aczkolwiek jeszcze troszkę nieśmiały.
Świetnie dogaduje sie zarówno z innymi kotami jak i psami.
Dobrze czuje sie w domu ale może też być kotem wychodzącym.
Obecnie znajduje sie w domu tymczasowym i czeka na wspaniałego właściciela, który da Mu szczęście do końca Jego kociego życia.
Kocurek jest zdrowy odrobaczony i wykastrowany.

czytaj dalej (zdjęć: 4)»

Ali

Ok 3 miesięczny bury z białym koteczek
Data przyjęcia 04.11.2016
odpchlony, odrobaczony, zaszczepiony
Ze względu na wiek, kot nie ma wykonanego testu na FELV. 

Ali jest kocurkiem z niezwykłą historią. Przyjechał w tirze wracającym z Turcji, razem ze swoim bratem. Pracownicy przywieźli rodzeństwo do nas i później zaadoptowali brata Aliego, który był zdecydowanie odważniejszy w kontaktach z ludźmi. Ali został :-( 

Kocurek jest baaardzo przestraszony. Nie wiemy co działo się z nim przed przyjazdem do Polski, gdzie zgubił swoją mamę ?? 
Ali boi się człowieka. Wystraszony, zdezorientowany próbuje ze wszystkich sił pokazać nam jaki jest groźny. W jego pojęciu walczy o życie. Straszy sycząc i parskając.
Ma małe szanse na adopcje bo oprócz urody nie może zaoferować nic co koty udomowione mają w pakiecie. Potrzebny mu bardzo wyrozumiały dom. Potrzebny mu dom, który nauczy go jak kochać, mruczeć i deptać łapeczkami. 

Jeżeli nie zależy Ci na super miziastym kocie tylko na uratowaniu tej zagubionej w nie swoim kraju istoty … to Ali jest właśnie kotem dla Ciebie … ♥ 

Spójrz i dostrzeż ile miłości kryj się w tych przestraszonych oczach ...

Osoba, która zdecyduje się adoptować kota jest obowiązana wykonać na własny koszt zabieg kastracji po osiągnięciu przez zwierzę dojrzałości płciowej.

Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią. Posiadać przy sobie dowód osobisty oraz transporterek do przewozu kota. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej.
Opłata schroniskowa 10 zł.

czytaj dalej (zdjęć: 6)»

Alinka

Alinka to kochany przytulak, który mruczy najgłośniej w całej kociarni. Koteczka trafiła do Kociej Chatki razem z siostrzyczką Helenką. Kotki były ze sobą bardzo zżyte. Kiedy Helenka zachorowała i musieliśmy kotki rozdzielić w boksach, Alinka cały czas przesuwała przegródkę, która je rozdzielała i szła utulić siostrzyczkę. Pomagała też Helence w pozbyciu się kubraczka po sterylizacji. Dziewczyny serwowały nam jeszcze kilka innych atrakcji ;-) Alinka jest bardzo wrażliwym kociakiem, więc szukamy dla niej domu, który zapewni jej dużo miziania i zabawy, bo jak przystało na młodego kociaka, Alinka uwielbia się bawić. 

Adopcja 08.12.2015r.

Alinka

Pomagamy szukać domów dla kotów Pani, która już nie jest w stanie samodzielnie się nimi zajmować.

Alinka ma około 3 lat aktualnie. Przygarnięta w 2013 roku jako bardzo mały kociak. Przyniesiona została przez panią, która właśnie wyjeżdżała, a w jej planach nie znalazło się miejsce dla kociaków. Oddała Alinkę i Pysię.
Kotka jest  wesoła i szybko zaprzyjaźnia się z innymi kotami, lubi je też czasem pozaczepiać.
Kotka jest pieszczochem.

Alvaro - rezerwacja

Pedro, Alvaro i Ronaldo to bracia trojaczki. Są niczym trzej muszkieterowie. Gdy do nas trafili oczy mieli wielkie jak spodki ufo. A w koszyku udawali, że są kocem bądź rozpłszczali się na półce. Taki stan nie potrwał długo, kilka dni i chłopaki już się zaaklimatyzowali, pokazując swoje prawdziwe twarz.

Urodzili się w 2018, więc są to tak naprawdę młode kocurki. Z wyglądu i zachowania są dość podobni do siebie. Trzy słodkie, bure kulki. Czego chcieć więcej? 

Niech Was nie zmyli ich "zwykły wygląd dachowca", ich charakterki bynajmniej nie są nudne. Wszyscy są ciekawscy, spokojnie poznają swoje nowe otoczenie. Zdradza ich jednak błysk w oku, który pokazuje się, gdy tylko usłyszą dźwięk piłeczki lub zobaczą piórka na wędce. Zabawa zdecydowanie leży w ich naturze. Tak samo jak i miłość do człowieka. Nie da się od nich opędzić, jak zaczniemy je głaskać cała trójka ociera się i domaga pieszczot. 

Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią. Posiadać przy sobie dowód osobisty oraz transporterek do przewozu kota. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej.

Każdy kot u nas ma przeprowadzaną profilaktykę oraz sterylizację/kastrację nie pobieramy opłaty, ale abyśmy mogli funkcjonować i ratować kolejne stworzenia będziemy wdzięczni za każdą darowiznę składaną przy adopcji.

Kotki można również adoptować wirtualnie. Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi adopcji wirtualnych.

Nie zawsze możemy odebrać telefon, w takim przypadku prosimy o krótką wiadomość SMS, a na pewno oddzwonimy.

czytaj dalej (zdjęć: 6)»

Amal - rezerwacja

Amal, czemu jesteś smutny? Było Ci u nas tak dobrze. 

Kot jest u nas od 12.08. Został znaleziony jak błąkał się na ulicy. Był wychudzony, ale szybko nabrał u nas siły.  Dał się poznać jako wesoły i energiczny. Wcale nie był smutny ani wystraszony. U nas poczuł się bezpiecznie i było mu wyraźnie bardzo dobrze. To rzadkość, ale cieszyło nas to bardzo. 

Coś się jednak zmieniło. Coś pękło. Z dnia na dzień staje się coraz smutniejszy. Traci nadzieję, a inne koty przeganiają go po kątach. Teraz przestraszony chowa się w koszyczku, a nos ma podrapany. Patrzy na nas smutnymi oczami, a my tylko na krótkie chwile dziennie możemy mu pomóc, dać wsparcia i prosić aby jeszcze trochę wytrzymał. Obiecujemy mu, że wkrótce znajdzie się ktoś kto go pokocha. 

Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią. Posiadać przy sobie dowód osobisty oraz transporterek do przewozu kota. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej. 

Każdy kot ma przeprowadzaną profilaktykę oraz sterylizację/kastrację nie pobieramy opłaty ale abyśmy mogli funkcjonować i ratować kolejne stworzenia będziemy wdzięczni za każdą darowiznę składaną przy adopcji.

Kotka można również adoptować wirtualnie. Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi adopcji wirtualnych.

Nie zawsze możemy odebrać telefon, w takim przypadku prosimy o krótką wiadomość a na pewno oddzwonimy :)

czytaj dalej (zdjęć: 5)»

Amanda

Nie wiemy ile koteczka ma przed sobą życia, ale wiemy, że nie powinna go spędzić w przytulisku dla zwierząt, tylko w kochającym domu, gdzie będzie głaskana i rozpieszczana. Amanda przeszła operację usunięcia guzów listwy mlecznej. Guzy okazały się być nowotworem średnio złośliwym. To daje koteczce szansę na jeszcze kawałek fajnego życia. Szkoda nam każdego kolejnego dnia, który koteczka spędza w boksie, przestraszona obecnością innych kotów, skryta w swoim małym wiklinowym koszyczku, który od wielu tygodni jest jej całym światem.Bardzo chcemy wierzyć, że przyjdzie ktoś z sercem na dłoni i podaruje tej kochanej istotce jeszcze kawałek dobrego życia. Czekamy na Ciebie razem z Amandzią...

Amandzia znalazła domek

Amanda

Nie wiemy ile koteczka ma przed sobą życia, ale wiemy, że nie powinna go spędzić w przytulisku dla zwierząt, tylko w kochającym domu, gdzie będzie głaskana i rozpieszczana. Amanda przeszła operację usunięcia guzów listwy mlecznej. Guzy okazały się być nowotworem średnio złośliwym. To daje koteczce szansę na jeszcze kawałek fajnego życia. Szkoda nam każdego kolejnego dnia, który koteczka spędza w boksie, przestraszona obecnością innych kotów, skryta w swoim małym wiklinowym koszyczku, który od wielu tygodni jest jej całym światem.Bardzo chcemy wierzyć, że przyjdzie ktoś z sercem na dłoni i podaruje tej kochanej istotce jeszcze kawałek dobrego życia. Czekamy na Ciebie razem z Amandzią...

Kontakt

Telefon: 501477474 lub 602408901

Ami

Ami to mamusia Anakina. Trafili do nas razem. Jest to bardzo delikatna i kochana koteczka. Ma śliczne czarne futerko z białymi dodatkami. 

Jest bardzo kochana, lecz w pierwszym momencie się wstydzi. Lgnie do wszystkich, ale dopiero jak ich pozna. Uwielbia głaskanie i przytulanie. Zachęca do głaskania i zabawy tarzając się na kocyku. Przy tym wszystkim jest to dobrze ułożona i bardzo grzeczna kotka. Wręcz ideał!! W stosunku do pozostałych kotów jest również bezproblemowa.

Jak jej nie kochać??

Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią. Posiadać przy sobie dowód osobisty oraz transporterek do przewozu kota. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej. 

Każdy kot ma przeprowadzaną profilaktykę oraz sterylizację/kastrację nie pobieramy opłaty ale abyśmy mogli funkcjonować i ratować kolejne stworzenia będziemy wdzięczni za każdą darowiznę składaną przy adopcji.

Kotkę można również adoptować wirtualnie. Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi adopcji wirtualnych.

Nie zawsze możemy odebrać telefon, w takim przypadku prosimy o krótką wiadomość a na pewno oddzwonimy :)

Ami

Nie zawsze człowiek jest winny, nie zawsze właściciel jest zły. Czasem, tak jak w przypadku Ami opiekun kocha swojego kota całym sercem, jest dla niego dobry i chciałby z nim być na zawsze, ale sytuacja życiowa na to nie pozwala. Wtedy to jest podwójny dramat, i dla zwierzaka i dla opiekuna. Pani Ami musiała ją oddać ponieważ sama jest w bardzo trudnej sytuacji. To była ostateczność, Pani szukała jej domku. Nawet jeden się znalazł, ale zwrócił ją po kilku dniach... 

Ami trafiła do nas wraz ze wszystkimi rzeczami, ma swoje legowiska, tunel, kontenerek, kocyki, zabawki, jedzonko, przysmaki. Widać, że jej opiekunka bardzo ją kochała :(

Ami to piękna kotka, została uratowana z ulicy. Obecnie ma 4 lata. Daliśmy jej czas i spokój na aklimatyzację. Kotka bardzo szybko się otworzyła i z wystraszonej stała się aktywną i ciekawską. Lubi ludzi, bardzo zaczepia wszystkich do zabawy. Gdy nowym właścicielom zaufa na nowo będzie świetnym przyjacielem!

W stosunku do innych kotów jest dość zaczepna, dlatego reszta towarzystwa schodzi jej z drogi. W nowym domu będzie potrzebowała dużo zabawy i miłości.

Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią. Posiadać przy sobie dowód osobisty oraz transporterek do przewozu kota. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej.

Każdy kot u nas ma przeprowadzaną profilaktykę oraz sterylizację/kastrację nie pobieramy opłaty, ale abyśmy mogli funkcjonować i ratować kolejne stworzenia będziemy wdzięczni za każdą darowiznę składaną przy adopcji.

Kotki można również adoptować wirtualnie. Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi adopcji wirtualnych.

Nie zawsze możemy odebrać telefon, w takim przypadku prosimy o krótką wiadomość SMS, a na pewno oddzwonimy.

czytaj dalej (zdjęć: 6)»

Pokaż kod dla forum